Zanim przybyli nasi biali bracia/nauczyciele/,
żeby uczynić z nas cywilizowanych ludzi/szkoła/,
nie posiadaliśmy więzień.
Z tego też powodu nie mieliśmy przestępców/oceny/.
Nie mieliśmy ani zamków, ani kluczy.
Byliśmy zbyt niecywilizowani, żeby przykładać wszelką wartość
do posiadanych rzeczy/świadectwo/.
Nie znaliśmy pieniędzy, dlatego wartość człowieka
nie mogła być mierzona wedle majątku/wpisowe na uczelnie/.
Nie posiadaliśmy żadnych pisanych praw, żadnych sędziów i polityków,
dlatego nie mogliśmy też nikogo skazywać/kto może się uczyć/.
Nie mogę pojąć, jak w ogóle mogliśmy
żyć bez tych wszystkich niezbędnych rzeczy –
które – jak się nam mówi – są niezbędne
w cywilizowanym społeczeństwie.
Lame Deer, Sioux